ROZPOCZĘCIE ROKU HARCERSKIEGO

13 września rozpoczniemy  nową harcerska przygodę  na rok 2014/2015.
PLAN SPOTKANIA
8.30 -SH
11.00 - Msza w Bazylice
Po mszy apel i spotkanie rodziców z hufcową :)
Serdecznie zapraszam wszystkich do udziału wraz z rodziną i znajomymi  :)


Do zobaczenia
drużynowa

eurojam

UWAGA!!! Kazdy bagaż osobisty lub bagaż zastepu ma być oznaczony kolorami
różowo- jasnopomarańczowym oraz podpisany nastepująco:

- imię i nazwisko
- jednostka, zastep -2KRAKOWSKA, np. Wiewiórka
- nr autokaru - 406
- nr strefy zrzutu - dop zone 3

 1. Dowód osobisty/paszport - ważny
2. EKUZ, zgoda rodziców na wyjazd, karta zdrowia Eurojam 2014 – HEALTH SHEET
3. Legitymacja szkolna aktualna, podbita i podpisana.
4. Plecak duży
5. Plecaczek mały podręczny (szkolny)
6. Ciepły śpiwór
7. Karimata
8. Dres do spania
9. 2-3 podkoszulki (najlepiej granatowe, ciemne)
10. Spodenki, krótkie granatowe (nie szorty!- dł do kolan)11. Bielizna (nie za dużo, bowiem harcerki będą potem mogły sobie zrobić pranie)
12. 2-3 pary podkolanówek mundurowych (granatowych do kolan)
13. Buty harcerskie (tzw. trapery) i tenisówki
14. Kalosze
15. Sandały
16. Menażka
17. Niezbędnik (sztućce: nóż, łyżka, widelec, łyżeczka)
18. Kubek (metalowy lub plastikowy)
19. Nóż (scyzoryk lub opinel lub inny nożyk)
20. Latarka i zapasowe baterie
21. Przybory do mycia i higieny osobistej (i tu uwaga – mydło/szampon ekologiczny(biodegradowalny!) Jeleń, czyli szare mydło, pasta, szczoteczka, szampon, szczotka, coś na komary, krem z filtrem i nawilżający)
22. 2 ręczniki (mniejszy i większy)
23. Zapasowe sznurowadła
24. Chusteczki higieniczne
25. Sakiewka sobieradka (zabezpieczone przed wilgocią zapałki i trochę kory brzozowej , sznurek, igła, nitka, plastry, agrafki, różaniec) – czyli taka sakiewka którą warto mieć
26. Kronika stopnia (zeszyt harcerski) i długopis
27. Kurtka
28. Polar czy inny sweter w razie, gdyby coś stało się ze swetrem mundurowym
29. Peleryna!
30. Pełne umundurowanie- spódnica granatowa (można wziąć na wszelki wypadek drugą czarną/granatową, gdyby coś nieprzewidzianego stałą się z mundurową), koszula, sweter
31. Miska do mycia się!
32. Książeczkę własnoręcznie zrobioną na wpisy od harcerek z innych krajów.
33. Jakieś małe upominki, karteczki, coś, czym można się wymienić z harcerkami
34.* Leki jeśli ktoś na stałe zażywa. Innych leków nie wolno samemu zabierać i zażywać.
35. ** Kieszonkowe ok. 10 euro

Pamiętajcie by zapakować się tak, aby wszystkie potrzebne rzeczy znalazły się w plecaku. Nie ma potrzeby zabierać więcej rzeczy niż to jest w spisie. Spakujcie się tak, by mieć wolne ręce, bowiem trzeba będzie przenieść sprzęt zastępu ma miejsce obozowiska. 
Dodatkowo proszę zabrać prowiant na podróż- nie bierzcie dużo słodyczy, najlepiej coś pożywnego, ponieważ będziemy jechać autobusem ok doby. Harcerki z chorobą lokomocyjną zabierają ze sobą leki i woreczki. Na obóz nie zabieramy żadnych sprzętów elektronicznych za wyjątkiem aparatu- będzie możliwość jego załadowania (nie w komórce). Telefonu komórkowego nie polecam zabierać- bowiem dostęp do ładowania będą mieć tylko szefowe, istnieje ryzyko zgubienia telefonu, oraz opłaty za wykonywanie połączeń za granicą są wysokie. Nie ma możliwości zagubienia się na terenie obozu, ponieważ wszędzie obozować będą inne drużyny i są wydzielone służby porządkowe. Zastępowe mogą zabrać ze sobą telefon- lepiej zabrać jakiś stary telefon, bowiem w razie uszkodzenia, zagubienia nie będzie dużej straty.

Zdjecia z rozesłania na obozy

Zapraszam do obejrzenia licznych zdjęć z zakończenia roku  harcerskiego. Był to wspaniały i wyjątkowy  dzień .Swoje przyrzeczenie złożyły 4 harcerki .Trzy z Nowego Sącza - zastęp Jaskółka  dh.Bogna, dh.Weronika, dh.Angelika i dh.Kinga z Sowy. Jest to ogromne święto nie tylko dla tych harcerek, ale także  dla całej drużyny.
Czuwaj
dh.Iwona

LINK DO ZDJĘĆ - rozesłanie na obozy

Biwak majowy 2014 - relacja

Biwak Majowy 30 maj -1 czerwiec.

 Pierwszego dnia naszego biwaku miałyśmy  się zebrać  koło PKP o godzinie 16.00, ale już około 15:45 wszystkie byłyśmy na miejscu. Bardzo cieszyłyśmy się z wyjazdu. Kilka minut po naszej ustalonej godzinie przyjechał autobus który zawiózł nas do Bobowej stamtąd pociągiem pojechałyśmy  do Staniątek. Podróż minęła nam bardzo szybko i przyjemnie. Przez cała drogę harcerki były bardzo wesołe i dopisywał im humor. Po przybyciu na miejsce biwaku w ogrodzie klasztoru zaczęłyśmy rozbijać namioty. Nam jako Wiewiórce poszło bardzo szybko i gdy skończyłyśmy poszłyśmy pomóc innym. Nasza zastępowa Ola poszła pomagać Sowie a reszta czyli Grażyna i Paulina Tarpanowi. Jednak Tarpanowi nie udało się go rozbić ponieważ było już ciemno więc Dh Julka, zastępowa Sowy, „przygarnęła’’ je do siebie. W międzyczasie odbyła się rada drużyny. Po tak ciężkim dniu harcerki zjadły kolacje i poszły spać. Drugiego dnia druhny jak zawsze rano miały pobudkę, gimnastykę i poranną modlitwę. Po wypełnieniu wszystkich tych zadań poszłyśmy się ubierać w nasze przepiękne mundury. Szybkie śniadanie po którym odbyła się Wielka Gra. Gra była bardzo ciekawa. musiałyśmy szukać kopert z zadaniami, wykonać je i w międzyczasie rozszyfrować zdanie po łacinie napisane alfabetem morse'a. Hasło brzmiało "per aspera ad astra" czyli przez trudy do gwiazd. Niestety żadnemu zastępowi nie udało się znaleźć ukrytego skarbu. Po grze odbyły się zajęcia ze śpiewu które prowadziła Dh Iwona z Krakowa. Po zajęciach był obiad na który miałyśmy kurczaka z ryżem w sosie słodko-kwaśnym. Zaprosiliśmy na nasza ucztę drużynową, dh. Iwonę. W czasie kiedy kucharki gotowały strawę reszta przygotowywała konkurs kulinarny. Wszystkim smakował obiad. Chwilę później był wyczekiwany konkurs kulinarny. Wiewiórka przygotowała deser z serkiem mascarpone, truskawkami i bitą śmietaną. Tarpan przygotował wydrążone jabłka z bitą śmietaną i czekoladą, a Sowa grilowane banany z czekoladą. Po zakończeniu konkursu kulinarnego odbyło sprawdzanie czystości. Później poszłyśmy na mszę świętą. Po mszy spotkałyśmy pustelnika który mieszkał nie daleko, powiedział nam kilka słów o sobie. Jedna z pań opowiedziała nam skąd przybył do Staniątek. Gdy przybyciu na miejsce obozowiska zastęp Wiewiórka który prowadził ognisko wymyślał scenki wprowadzające i szukał odpowiednik piosenek do tematyki ogniska. Po kolacji zastępowe miały rade, a my przebierałyśmy się w nasze stroje. Ognisko nie odbyło się z powodu opadów deszczu i tylko śpiewałyśmy piosenki w namiocie Sowy, ponieważ miały one największy namiot i wszystkie mogłyśmy się tam zmieścić. Pod koniec Wiewiórka rozdała po kawałku tortu ,bo niedawno obchodziła swoje 2 urodziny . Po tym wszystkim poszłyśmy spać. Tarpan który miał wodę w swoim namiocie spał u Wiewiórki. Noc druhny przespały dobrze. Trzeciego i ostatniego dnia biwaku wstałyśmy szybko i poszłyśmy na msze do Sióstr. Potem zjadłyśmy śniadanie i odbyła gra techniczna. Później był obiad na który było spaghetti. Około południa zastępowe i Dh Iwona miały rade i Sąd Honorowy, a harcerki miały za zadanie złożenie namiotów i spakowanie się. Gdy wszystkie zastępy były spakowane i gotowe do powrotu odbył apel kończący biwak i rozdanie wstążek. Zastęp Wiewiórka otrzymała Ducha Harcerskiego, Konkurs Kulinarny, Wielką Grę i wstążkę za Gry Techniczne. Sowa dostała Ekspresje i wstążkę za biwak, a Tarpan Czyściocha. Następnie udałyśmy się na stację PKP z której odjeżdżał nasz pociąg. Podróż minęła nam szybko i radośnie. Gdy dojechałyśmy do Grybowa już czekali na nas rodzice i rozeszliśmy się do domu. 
Dh Grażyna Igielska Wiewiórka
Biwak majowy

Spotkanie z Rodzicami !!!!!

                                             
28 czerwca (sobota)  o godzinie 10.00 odbędzie się w salce spotkanie z rodzicami ! 
Bardzo serdecznie zapraszam w imieniu własnym jak i hufcowej druhny Mileny Suligi HR, która będzie obecna na tym spotkaniu . 
Tematem  spotkania jest  idea skautingu ,a także rozwój środowiska Grybowskiego .

Rozesłanie na obozy

                                                                   ROZESŁANIE NA OBOZY
Czuwaj !

21 czerwca (sobota) o godzinie 9.30 spotykamy się  przed kościołem .Udamy się na Msze świętą o godzinie 10.00 .Po Eucharystii będzie apel całego środowiska, a po nim czas na ugotowanie obiadu oraz możliwość porozmawiania ze mną.Po obiedzie zastępy udadzą się na swoje cotygodniowe zbiórki. :) 

O godzinie 8.00 odbędzie się Sąd Honorowy.

Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału Rodziców a także rodzeństwo, abyśmy na wspólnej modlitwie mogli powierzyć opiece Boga czas obozów letnich.

Do zobaczenia 
drużynowa  

Lato Lato czyli Czarny Dunajec czeka :P
Obóz 2014 :P

Drogie druhny do 14 czerwca trwają zapisy na obóz . Obozować będziemy w dniach
12 - 20  lipca w Czarnym Dunajcu. Koszt 360 zł .
W razie problemów finansowych proszę o kontakt, nie chcę aby problemy tej natury miały być przeszkodą w wyjeździe. Do 14 czerwca proszę wpłacić 100 zł czyli 1 ratę za obóz - jest to równoznaczne z zapisem.

W linku znajduję się Karta Zdrowia,która należy uzupełnić i do końca czerwca oddać inaczej nie będzie możliwości pojechać na obóz.

Karta Zdrowotna

                                                   BIWAK WIOSNA 2014 

         

Już 30 maja wyruszamy na wiosenny biwak do Staniątek :) Spotykamy się na Dworcu PKP w Grybowie o godzinie 16.00 :)
Wracamy 1 czerwca  o 18.20 (o tej godz. będziemy w Grybowie ) .Koszt 50 zł ( w razie problemu proszę o kontakt )
Konieczna jest zgoda rodziców :)
TREŚĆ :
Wyrażam zgodę na udział mojej córki imię i nazwisko w biwaku drużyny, który odbędzie się w dniach 31 maj - 1 czerwiec 2014 roku w Staniątkach .Jednocześnie informuję, że moja córka zażywa / nie zażywa  stałych leków i choruje /nie choruje przewlekle .
                                                                                                                              data i podpis rodzica

Zapisy są do 23 maja :)

Na wszelki wypadek przypominam niezbędny ekwipunek na biwak:
-Mundur (w przypadku gdy ktoś nie ma munduru to granatowa/ czarna
spódnica i biała/błękitna koszula, bluzka)
-menażka i sztućce,
-nóż,
-zeszyt harcerki+coś do pisania,
-śpiewnik,
-buty na zmianę,
-miski do mycia
-przybory higieniczne,
-bieliznę na zmianę,
-grube i cienkie rajstopy,
-ciepły sweter i kurtkę,
-śpiwór i karmiatę,
-dres/pidżama do spania- ciepły
-leki- jeżeli ktoś zażywa regularnie lekarstwa proszę o poinformowanie
drużynowej o tym,
-sakiewkę sobieradkę,
-zegarek,
- wszelki sprzęt do gotowania
-mile widziany aparat fotograficzny oraz instrumenty muzyczne
Jeśli ktoś ma zamiar wziąć instrumenty muzyczne to warto zabrać
nuty/akordy do patriotycznych pieśni i religijnych też

Absolutnie nie zabieramy ze sobą odtwarzaczy mp3, mp4, konsoli,
telefonów komórkowych (ze względu bezpieczeństwa drużynowa, przyboczna
oraz zastępowe będą miały ze sobą komórki.)

KAŻDY zastęp bierze ze sobą namiot!!!

Uwaga : Każda harcerka może mieć tylko 1 sztukę bagażu ,ze względu na środek transportu :) 

pozdrawiam 
drużynowa 

EUROJAM tuż tuż ....

Eurojam coraz bliżej ,więc kilka ważnych informacji dotyczących obozu obozów.
 Na wyjazd niezbędna jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego oraz paszport lub dowód tymczasowy .Proszę o przesłanie skanów tych dokumentów do końca maja na mojego e- maila.


Kartę EKUZ można wyrobić w oddziale NFZ .Najlepiej wybrać się w ciągu tygodnia w godzinach rannych, wtedy nie ma dużych kolejek. Do jej wyrobienia konieczna jest legitymacja szkolna oraz pesel jak i należy wypełnić specjalny formularz dostępny w oddziale.


EUROJAM - Official Anthem

Wyjazd z Polski 30 lipca, powrót 14 sierpnia 2014r. (sam Eurojam odbędzie się w dniach 3-10 sierpnia, natomiast my jako Polacy przyjeżdżamy na miejsce 3 dni wcześniej i wyjeżdżamy 3 dni później, aby wydłużyć nasze obozowanie.)
RAZEM max 1250 zł  (cena może być zmniejszona, szczegóły ostateczne podamy po podpisaniu umowy z przewoźnikiem, cena nie będzie wyższa)

W skład kosztów wchodzą:
- opłata  za pobyt na miejscu - 100 euro = max 450 zł (kwota ta jest obniżona dla Polski dzięki wsparciu belgijskiej - organizacji w wysokości 10 000 euro)
- ubezpieczenia - ok 50 zł
- koszty dodatkowe (administracja, koszt organizacji EJ ze strony polskiej) - ok 50 zł
- przejazd ok 650 zł: Kraków - ok.1720 km
- inne (nieprzewidziane, kurs euro, cena paliwa) - 50 zł

CO TRZEBA WZIĄĆ
-Mundur (koszula ,spódnica ,skarpetki ,chusta etc.)
- koszulki
-menażka i sztućce,
-nóż,
-zeszyt harcerki+coś do pisania,
-śpiewnik,
-buty na zmianę, (sandały , sportowe i kalosze )
-miski do mycia
-przybory higieniczne,
-bieliznę na zmianę,
-grube i cienkie rajstopy,
-ciepły sweter i kurtkę,
-śpiwór i karmiatę,
-dres/pidżama do spania- ciepły
-leki- jeżeli ktoś zażywa regularnie lekarstwa proszę o poinformowanie
drużynowej o tym,
-sakiewkę sobieradkę,
-zegarek,
- piły
- młotek
- łopatę
- sprzęt do gotowania- garnki, deskę do krojenia, ceratę na stół, patelnię,
-gumiaki,
-peleryna przeciwdeszczowa


Pozdrawiam 
drużynowa 

 RELACJA Z ZIMOWISKA

Zimowisko12-14 luty 2014
             Pierwszego dnia zimowiska czyli 12.02.2014(środa)  odbyła się wielka  gra, która polegała na poszukiwaniu  kartek i różnych  stron wyglądających  na wyrwane z książki, poszukiwaliśmy też książki, którą ostatecznie  znalazła wiewiórka. Zastępy na czas gry , miały nazw państw Tarpan i Jaskółka były Polską a Wiewiórka Rosją. Gra  była ciekawa i bardzo pomysłowa.  Kilka minut po 12 odbył się  Anioł Pański, który odmówiłyśmy  na świeżym powietrzu, po modlitwie  było rozstrzygnięcie gry i musieliśmy  odbijać sobie nawzajem kartki, które zdobyła przeciwna drużyna. Nie obyło się bez małych uszkodzeń cielesnych ,ale harcerki nie przejmowały się bólem. Gdy wróciłyśmy do szkoły od razu wzięłyśmy się za robienie obiadu. Na swój obiad Wiewiórka zaprosiła Panią Ulę i dh  Elizabeth z Francji ,która towarzyszyła nam przy grze, na obiad miałyśmy ryż z kurczakiem w sosie słodko kwaśnym. Wszystkim bardzo smakował przyrządzony obiad. Po obiedzie miałyśmy zajęcia z malowania które prowadziła Jaskółka. Musieliśmy narysować dziki zachód. My czyli Wiewiórka  narysowaliśmy zachód słońca i namioty Indian, a Tarpan narysował Indianina lub Kowboja. Po zajęcia z rysowania miałyśmy przygotowanie do mszy którą prowadził ksiądz Paweł z Nowego Sącza. Potem miałyśmy przygotować scenki. Odbyła się rada drużyny kolacja i potem świeczysko. Tematem świeczyska było bohaterstwo polskich żołnierzy . Było bardzo ciekawe, scenki były dopracowane, później harcerki poszły grzecznie spać do swoich pokoi.        
             Drugi dzień   był też ciekawy rano pobudka i gimnastyka, potem modlitwa, szybkie ubierane, apel i śniadanko. Potem mięliśmy konkurs kulinarny, trochę  nie typowy bo musiałyśmy wylosować składniki. Za pierwszym razem musieliśmy wymyślić piosenkę o żołnierzach  wyklętych, wymyśliliśmy  rap  który bardzo  spodobał się naszej drużynowej. Po kilku rundach mogliśmy robić dania. Dwie dziewczyny z zastępu gotowały obiad, a dwie danie na  konkurs. Na obiad były naleśniki, które nam nie wyszły, ale nikt się tym nie przejmował. Po obiedzie były  zajęcia z  ekspresji które prowadziła Wiewiórka(my) przygotowaliśmy zabawy i  pokazaliśmy jak na różne sposoby można przestawić scenki. Doskonale bawiliśmy się w gry w które włączyłyśmy dh Elizabeth. Po skończonych  zajęciach była msza i potem ćwiczenie piosenek na świeczysko.  Po radze drużyny miałyśmy świeczysko o temacie Indiańskim  np.: kultura, wierzenia i relacje między sobą. Potem wszyscy poszli się myć i spać.
              Trzeci dzień był dla harcerek ostatnim, rano była pobudka,  gimnastyka i apel poranny, potem śniadanie. Po śniadaniu miałyśmy olimpiadę sportową i sprawdzanie czystości. Na olimpiadzie  graliśmy w piłkę nożna, każdemu zastępowi dobrze poszło, byli jeszcze  kibice którzy zagrzewali zawodników  do walki o wstążeczkę. Po skończonych meczach zastępowe  miały  rade i sąd a my w tym czasie mięliśmy posprzątać, spakować się i zrobić obiad. Na obiad miałyśmy sałatkę która była pyszna i wszystkim smakowała. Po zakończonym posiłku  miałyśmy rozdanie wstążeczek. Wiewiórka wygrała Wielka Grę i Konkurs Kulinarny, Tarpan Olimpiadę Sportową , A jaskółka Ekspresje, Ducha Harcerskiego, Zimowisko i Czyściocha. Po wielkim rozdaniu nagród wszyscy rozjechali się do domów. Na pewno nikt  nie zapomni tego zimowiska.
zastępowa Wiewiórki
Ola Oleksy trop.