''Celem wychowania skautowego jest podniesienie poziomu przyszłych, wzorowych obywateli, szczególnie pod względem charakteru i zdrowia; zastąpienie samolubstwa służbą dla bliźnich, usprawnienie pod względem moralnym i fizycznym, aby mogli pełnić służbę bliźnim.''

Robert Baden - Powell



poniedziałek, 19 maja 2014

                                                   BIWAK WIOSNA 2014 
         

Już 30 maja wyruszamy na wiosenny biwak do Staniątek :) Spotykamy się na Dworcu PKP w Grybowie o godzinie 16.00 :)
Wracamy 1 czerwca  o 18.20 (o tej godz. będziemy w Grybowie ) .Koszt 50 zł ( w razie problemu proszę o kontakt )
Konieczna jest zgoda rodziców :)
TREŚĆ :
Wyrażam zgodę na udział mojej córki imię i nazwisko w biwaku drużyny, który odbędzie się w dniach 31 maj - 1 czerwiec 2014 roku w Staniątkach .Jednocześnie informuję, że moja córka zażywa / nie zażywa  stałych leków i choruje /nie choruje przewlekle .
                                                                                                                              data i podpis rodzica

Zapisy są do 23 maja :)

Na wszelki wypadek przypominam niezbędny ekwipunek na biwak:
-Mundur (w przypadku gdy ktoś nie ma munduru to granatowa/ czarna
spódnica i biała/błękitna koszula, bluzka)
-menażka i sztućce,
-nóż,
-zeszyt harcerki+coś do pisania,
-śpiewnik,
-buty na zmianę,
-miski do mycia
-przybory higieniczne,
-bieliznę na zmianę,
-grube i cienkie rajstopy,
-ciepły sweter i kurtkę,
-śpiwór i karmiatę,
-dres/pidżama do spania- ciepły
-leki- jeżeli ktoś zażywa regularnie lekarstwa proszę o poinformowanie
drużynowej o tym,
-sakiewkę sobieradkę,
-zegarek,
- wszelki sprzęt do gotowania
-mile widziany aparat fotograficzny oraz instrumenty muzyczne
Jeśli ktoś ma zamiar wziąć instrumenty muzyczne to warto zabrać
nuty/akordy do patriotycznych pieśni i religijnych też

Absolutnie nie zabieramy ze sobą odtwarzaczy mp3, mp4, konsoli,
telefonów komórkowych (ze względu bezpieczeństwa drużynowa, przyboczna
oraz zastępowe będą miały ze sobą komórki.)

KAŻDY zastęp bierze ze sobą namiot!!!

Uwaga : Każda harcerka może mieć tylko 1 sztukę bagażu ,ze względu na środek transportu :) 

pozdrawiam 
drużynowa 



środa, 14 maja 2014

EUROJAM tuż tuż ....




Eurojam coraz bliżej ,więc kilka ważnych informacji dotyczących obozu obozów.
 Na wyjazd niezbędna jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego oraz paszport lub dowód tymczasowy .Proszę o przesłanie skanów tych dokumentów do końca maja na mojego e- maila.


Kartę EKUZ można wyrobić w oddziale NFZ .Najlepiej wybrać się w ciągu tygodnia w godzinach rannych, wtedy nie ma dużych kolejek. Do jej wyrobienia konieczna jest legitymacja szkolna oraz pesel jak i należy wypełnić specjalny formularz dostępny w oddziale.


EUROJAM - Official Anthem

Wyjazd z Polski 30 lipca, powrót 14 sierpnia 2014r. (sam Eurojam odbędzie się w dniach 3-10 sierpnia, natomiast my jako Polacy przyjeżdżamy na miejsce 3 dni wcześniej i wyjeżdżamy 3 dni później, aby wydłużyć nasze obozowanie.)
RAZEM max 1250 zł  (cena może być zmniejszona, szczegóły ostateczne podamy po podpisaniu umowy z przewoźnikiem, cena nie będzie wyższa)

W skład kosztów wchodzą:
- opłata  za pobyt na miejscu - 100 euro = max 450 zł (kwota ta jest obniżona dla Polski dzięki wsparciu belgijskiej - organizacji w wysokości 10 000 euro)
- ubezpieczenia - ok 50 zł
- koszty dodatkowe (administracja, koszt organizacji EJ ze strony polskiej) - ok 50 zł
- przejazd ok 650 zł: Kraków - ok.1720 km
- inne (nieprzewidziane, kurs euro, cena paliwa) - 50 zł

CO TRZEBA WZIĄĆ
-Mundur (koszula ,spódnica ,skarpetki ,chusta etc.)
- koszulki
-menażka i sztućce,
-nóż,
-zeszyt harcerki+coś do pisania,
-śpiewnik,
-buty na zmianę, (sandały , sportowe i kalosze )
-miski do mycia
-przybory higieniczne,
-bieliznę na zmianę,
-grube i cienkie rajstopy,
-ciepły sweter i kurtkę,
-śpiwór i karmiatę,
-dres/pidżama do spania- ciepły
-leki- jeżeli ktoś zażywa regularnie lekarstwa proszę o poinformowanie
drużynowej o tym,
-sakiewkę sobieradkę,
-zegarek,
- piły
- młotek
- łopatę
- sprzęt do gotowania- garnki, deskę do krojenia, ceratę na stół, patelnię,
-gumiaki,
-peleryna przeciwdeszczowa


Pozdrawiam 
drużynowa 

wtorek, 13 maja 2014

 RELACJA Z ZIMOWISKA


Zimowisko12-14 luty 2014
             Pierwszego dnia zimowiska czyli 12.02.2014(środa)  odbyła się wielka  gra, która polegała na poszukiwaniu  kartek i różnych  stron wyglądających  na wyrwane z książki, poszukiwaliśmy też książki, którą ostatecznie  znalazła wiewiórka. Zastępy na czas gry , miały nazw państw Tarpan i Jaskółka były Polską a Wiewiórka Rosją. Gra  była ciekawa i bardzo pomysłowa.  Kilka minut po 12 odbył się  Anioł Pański, który odmówiłyśmy  na świeżym powietrzu, po modlitwie  było rozstrzygnięcie gry i musieliśmy  odbijać sobie nawzajem kartki, które zdobyła przeciwna drużyna. Nie obyło się bez małych uszkodzeń cielesnych ,ale harcerki nie przejmowały się bólem. Gdy wróciłyśmy do szkoły od razu wzięłyśmy się za robienie obiadu. Na swój obiad Wiewiórka zaprosiła Panią Ulę i dh  Elizabeth z Francji ,która towarzyszyła nam przy grze, na obiad miałyśmy ryż z kurczakiem w sosie słodko kwaśnym. Wszystkim bardzo smakował przyrządzony obiad. Po obiedzie miałyśmy zajęcia z malowania które prowadziła Jaskółka. Musieliśmy narysować dziki zachód. My czyli Wiewiórka  narysowaliśmy zachód słońca i namioty Indian, a Tarpan narysował Indianina lub Kowboja. Po zajęcia z rysowania miałyśmy przygotowanie do mszy którą prowadził ksiądz Paweł z Nowego Sącza. Potem miałyśmy przygotować scenki. Odbyła się rada drużyny kolacja i potem świeczysko. Tematem świeczyska było bohaterstwo polskich żołnierzy . Było bardzo ciekawe, scenki były dopracowane, później harcerki poszły grzecznie spać do swoich pokoi.        
             Drugi dzień   był też ciekawy rano pobudka i gimnastyka, potem modlitwa, szybkie ubierane, apel i śniadanko. Potem mięliśmy konkurs kulinarny, trochę  nie typowy bo musiałyśmy wylosować składniki. Za pierwszym razem musieliśmy wymyślić piosenkę o żołnierzach  wyklętych, wymyśliliśmy  rap  który bardzo  spodobał się naszej drużynowej. Po kilku rundach mogliśmy robić dania. Dwie dziewczyny z zastępu gotowały obiad, a dwie danie na  konkurs. Na obiad były naleśniki, które nam nie wyszły, ale nikt się tym nie przejmował. Po obiedzie były  zajęcia z  ekspresji które prowadziła Wiewiórka(my) przygotowaliśmy zabawy i  pokazaliśmy jak na różne sposoby można przestawić scenki. Doskonale bawiliśmy się w gry w które włączyłyśmy dh Elizabeth. Po skończonych  zajęciach była msza i potem ćwiczenie piosenek na świeczysko.  Po radze drużyny miałyśmy świeczysko o temacie Indiańskim  np.: kultura, wierzenia i relacje między sobą. Potem wszyscy poszli się myć i spać.
              Trzeci dzień był dla harcerek ostatnim, rano była pobudka,  gimnastyka i apel poranny, potem śniadanie. Po śniadaniu miałyśmy olimpiadę sportową i sprawdzanie czystości. Na olimpiadzie  graliśmy w piłkę nożna, każdemu zastępowi dobrze poszło, byli jeszcze  kibice którzy zagrzewali zawodników  do walki o wstążeczkę. Po skończonych meczach zastępowe  miały  rade i sąd a my w tym czasie mięliśmy posprzątać, spakować się i zrobić obiad. Na obiad miałyśmy sałatkę która była pyszna i wszystkim smakowała. Po zakończonym posiłku  miałyśmy rozdanie wstążeczek. Wiewiórka wygrała Wielka Grę i Konkurs Kulinarny, Tarpan Olimpiadę Sportową , A jaskółka Ekspresje, Ducha Harcerskiego, Zimowisko i Czyściocha. Po wielkim rozdaniu nagród wszyscy rozjechali się do domów. Na pewno nikt  nie zapomni tego zimowiska.
zastępowa Wiewiórki
Ola Oleksy trop.